• 5 zasad skutecznej terapii

        • 5 zasad skutecznej terapii

          Drodzy Rodzice! Rozpoczęliśmy nowy rok szkolny z powakacyjną dawką energii i zapału do pracy. Dotyczy to także zajęć logopedycznych. Aby dobrze wykorzystać ten czas zapamiętajmy kilka zasad, które będą bardzo pomocne w przezwyciężaniu wadliwych artykulacji.

           1. Czy zeszyt jest potrzebny?

          Odpowiedź jest jedna – zdecydowanie TAK. Praca nad wadliwą głoską opiera się na konkretnych etapach, które możemy porównać do drabiny. Pokonywanie kolejnych szczebli to opanowywanie partii materiału koniecznego do uzyskania pełnej automatyzacji głoski, czyli umiejętności swobodnego i prawidłowego posługiwania się nią w każdej sytuacji. To, jak szybko dziecko opanuje kolejny szczebel terapii zależy przede wszystkim od rodziców i ich motywacji do codziennego, systematycznego powtarzania materiału. Oczywiste jest więc, że rodzice zobligowani są do świadomego udziału w terapii, a materiał zapisywany w zeszycie będzie stanowił doskonałą pomoc.

          2. Systematyczność i cierpliwość – musimy sobie uświadomić, że systematyczność w terapii logopedycznej jest bardzo ważna. W praktyce wystarczy, że przez kilka minut dziennie będziemy powtarzać zapisaną po ostatnich zajęciach porcję materiału, a na efekty nie trzeba będzie długo czekać. Będą to jednak „małe kroczki” w drodze do celu. Nie oczekujmy zatem, że po miesiącu pracy dziecko bez pomyłek zacznie pięknie wymawiać wszystkie głoski. Bądźmy cierpliwi i systematyczni!

          3. Motywacja – to pojęcie nie jest obce ani nam dorosłym, ani dzieciom. Różnimy się jedynie rodzajami owych motywatorów. W przypadku dzieci nie sprawdzi się na dłuższą metę argument w stylu: Ćwicz to będziesz ładnie mówił!  Proponuję zatem stworzenie wspólnej tablicy motywacyjnej, na której będziemy wstawiać „+” za codzienne przećwiczenie zadanego materiału (5 - 10 minut). Potrzebne będą jeszcze ustalenia dotyczące nagrody za określoną liczbę plusów np.: za 5 „+” gramy w ulubioną grę planszową; za 10 „+” robimy wspólny piknik; za 20 jedziemy do kina itp. W takim przypadku dziecko samo decyduje, czy wykorzystuje zapracowane plusy, czy sumuje, aby otrzymać bardziej wartościową nagrodę. Możemy oczywiście ustalić własny system nagradzania, ważne jednak jest to, aby jak najrzadziej stosować nagrody, które można kupić. Te, w których poświęcamy swój czas, są dla dziecka znacznie bardziej atrakcyjne i z pewnością się nie znudzą.

          4. Etapy rozwoju mowy – najprościej można by powiedzieć: Nie martwmy się na zapas. Na początku każdego roku szkolnego w poszczególnych grupach przeprowadzane są badania przesiewowe i organizowane konsultacje. Ich celem jest wyłonienie i zakwalifikowanie na zajęcia tych dzieci, u których mowa nie rozwija się prawidłowo. Warto dla własnego spokoju zapoznać się z etapami rozwoju mowy (już wkrótce w oddzielnym artykule), aby wiedzieć czy dziecko daną głoskę już powinno wymawiać, czy ma na to jeszcze czas.

          5. Kontakt z logopedą – jest to sprawa niby oczywista lecz w praktyce bardzo trudna. Spora część rodziców pracuje, a w momencie odbierania dziecka z przedszkola-logopedy często już nie ma J. Musimy sobie jednak uświadomić, że  kontakt z osobą prowadzącą zajęcia jest nieodzowny w powodzeniu dla terapii. Korzystajmy więc z tych możliwości, które mamy, a więc:

          - konsultacje (informacja o terminie jest zawsze umieszczana na stronie internetowej i tablicy ogłoszeń);

          - wskazówki i dodatkowe informacje umieszczane w zeszycie;

          - zajęcia otwarte (na takie zajęcia można się indywidualnie umówić z logopedą).

          A więc powodzenia i miłej, systematycznej pracy z dzieckiem!

          Logopeda - D. W.